Rodzice, których dzieci mają kłopoty wychowawcze, często nie wiedzą, jak postępować i gdzie szukać pomocy. Właśnie dlatego rozpoczęliśmy cykl warsztatów doskonalenia umiejętności rodzicielskich "Jestem z Ciebie dumny!". Dziś przedstawiamy wywiad z jedną z uczestniczek, która zdradzi Wam, czego się nauczyła.
Kamila Kalbarczyk: Zuza, bardzo cieszymy się, że z nami byłaś. Opowiesz nam, dlaczego postanowiłaś wziąć udział w warsztatach?
Zuzanna Wiącek: Lubię się uczyć - to był główny powód. Myślę, że znam wiele skutecznych "tricków" czy metod wychowawczych i dobrze radzę sobie z dziećmi, także z tymi, które borykają się z różnymi problemami. Uważam jednak również, że zawsze może być lepiej. Szczególnie jeśli nasza relacja z maluchami z różnych powodów nie jest łatwa. A umówmy się - tak bywa bardzo często. Opieka nad dzieckiem to ogromne wyzwanie. Nieważne, jak dobrze jesteśmy do niego przygotowani.
Monika Rzońca: W takim razie czego nauczyłaś się podczas warsztatów?
Z.W.: Przede wszystkim poznałam bardzo wiele konkretnych narzędzi, pomagających radzić sobie w trudniejszych momentach. Szczerze mówiąc, nie przypuszczałam, że będą to tak precyzyjnie określone metody - od opisu konstrukcji skutecznego komplementu, który buduje pewność siebie, przez przejrzysty schemat zastępowania złych nawyków tymi dobrymi. Było miejsce i na bardzo dokładne sposoby radzenia sobie, krok po kroku, z naprawdę poważnymi problemami wychowawczymi.
K.K.: Faktycznie staramy się przekazywać rodzicom bardzo konkretne umiejętności. Miło nam, że to doceniasz. Coś jeszcze Cię zaskoczyło?
Z.W.: Zawsze uważałam, że najważniejsze w wychowaniu jest traktowania dziecka jak pełnoprawnego członka społeczeństwa. To człowiek - ma swoje uczucia, własny świat i punkt widzenia, które należy uszanować. Ten szacunek to nie tylko górnolotna idea. On jest przez dzieci odwzajemniany - przynajmniej w moim wypadku zawsze tak to działało i było ogromną pomocą w trudniejszych momentach - np., kiedy to mi zdarzyło się popełnić błąd. Cieszę się więc, że właśnie takie podejście zostało zaprezentowane na warsztatach. Dla wielu rodziców może to być naprawdę cenna lekcja. Dziecko jest od nas słabsze i niewiele wie o zasadach rządzących otaczającą go rzeczywistością. Może dlatego zdarza nam się zapominać o tym, że ma prawo do własnych emocji i opinii? A przecież to podstawa! Każda z metod pokazanych na warsztatach wynika ze szczegółowej obserwacji psychiki dziecka, z analizy jego potrzeb. To proste i konkretne narzędzia, które jednocześnie nie są drogą na skróty.
M.R.: A które z doświadczeń warsztatowych było dla Ciebie najcenniejsze?
Z.W.: Myślę, że możliwość podzielenia się swoimi myślami i odczuciami z pozostałymi uczestnikami warsztatów. To pomaga "spuścić powietrze". Dobrze jest się dowiedzieć, że nie tylko ty borykasz się z jakimś problemem. Przekonać się, że radzenie sobie z nim na różne sposoby to powód do dumny, a nie do wstydu. Poza tym to tak, jakbyś uczył się na cudzych sukcesach (śmiech). Warto usłyszeć, co sprawdza się u innych i spróbować tego u siebie.
M.R.: To właśnie najlepiej zapadło Ci w pamięć?
Z.W.: Z zupełnie emocjonalnych przyczyn najlepiej zapamiętam chyba jednak ćwiczenia z komplementowania... Na własnej skórze poczułam, jakie to ważne, by chwalić. Bardzo cenne okazało się także to, że zachęciłyście mnie, by spojrzeć na samą siebie z perspektywy bliskiej mi osoby. Mówienie o własnych zaletach jest trudne, ale znalezienie takich, na które zwróciłby uwagę mój partner jest jeszcze trudniejsze. Jednocześnie daje większe poczucie siły, bo rzadko myślimy o swoich mocnych stronach w taki sposób.
K.K.: Czyli po warsztatach czujesz się silniejsza?
Z.W.: I pewniejsza, że dobrze sprawdzam się w powierzonej mi roli. Brzmi to trochę patetycznie, a przecież atmosfera warsztatów nie była nadęta, ale właśnie tak się czuję.
K.K.: Bardzo się z tego cieszymy!
M.R.: A komu szczególnie poleciłabyś warsztaty „Jestem z Ciebie dumny!"?
Z.W.: Myślę, że udział w nich powinien być obowiązkowy dla każdego, kto decyduje się założyć rodzinę (śmiech). A tak na poważnie: to świetna lekcja dla rodziców z różnymi wątpliwościami wychowawczymi czy borykających się z bardzo konkretnymi problemami. Ale mogę też zagwarantować, że nie będą się tu nudzić osoby świetnie radzące sobie z maluchami i po prostu chcące pogłębić swoją wiedzę! Słowem: to warsztat dla wszystkich tych, którzy chcą stawać się lepsi.
M.R.: Dziękujemy za obecność i rozmowę.
Dowiedz się więcej o warsztatach dla rodziców Jestem z Ciebie Dumny!
powrót
Terapeuci Talk&Solve Warszawa - Śródmieście:
Przejdź do zakładki Kontakt i zobacz jak łatwo do nas trafić |
|
Telefon:
Therapy in English:
|
e-mail:
|